Nie od dziś wiadomo, że barwy mają ogromny wpływ na człowieka, na jego stany emocjonalne, psychikę. Praktyka leczenia kolorami ma swoje początki wszak już w starożytnych Indiach, Chinach i Egipcie. Chromatoterepia, czyli terapia kolorem, również w dzisiejszych czasach zajmuje ważne miejsce jeśli chodzi o metody leczenia. Korzystają z tej wiedzy architekci wnętrz np. przy dobieraniu koloru ścian w sali przedszkolnej, w biurze, gabinetach medycznych, ale i większość osób, którzy stają przed wyzwaniem urządzenia własnego mieszkania. Bardzo często otaczamy się pewnymi barwami i wybieramy je intuicyjnie, gdyż nasz organizm nam podpowiada czego potrzebuje, w jakiej przestrzeni kolorystycznej się najlepiej czuje. Warto wziąć ten aspekt również pod uwagę, kierując się intuicja na równi z tym co akurat podpowiada moda.
W zależności od tego które z pomieszczeń urządzamy, paleta barw zmienia się, aczkolwiek patrząc na obecne trendy wnętrzarskie, indywidualne upodobania, można śmiało stwierdzić, że wszystkie chwyty są dozwolone jeśli o barwy pomieszczeń chodzi. Ogranicza nas tylko nasza wyobraźnia i własne preferencje i upodobania.
Dziś zajmiemy się barwami magicznego pomieszczenia w domu, czyli…kuchni.
ENERGIA Z BARW
Największą popularnością w tym sezonie cieszą się energetyzujące kolory typu – żółć, zieleń, turkus, które zdecydowania ożywiają wnętrze i nadają charakteru, jednak jeśli zależy nam na jasnym i przestronnym wnętrzu, trzeba dość mocno uważać, że nie przesadzić z ilością koloru, bo można bardzo łatwo je przytłoczyć. Optymalnie dobrze wygląda pomalowana np. jedna ściana w pomieszczeniu bądź jej fragment w towarzystwie jasnych barw – bieli, beżu, ecru. Jeśli jednak lubimy wyraziste połączenia warto zapoznać się z kołem barw i zdecydować na ciekawe, współgrające ze sobą duety barw typu: kobalt z oranżem, czy butelkowa zieleń z musztardą.
POWRÓT DO NATURY
W tym sezonie dość wyraźnie widoczny jest powrót do natury i jej kolorów i w takim klimacie. Łącząc w kuchni drewno, czy kamień z kolorami ziemi typu beże, brązy, odcienie zieleni uzyskujemy jasne, subtelne i wyciszające wnętrze. Równie dobrze, można zabawić się kolorami i w tym klimacie natury połączyć stonowaną zieleń z szarością, lub ciepłe, odrobine przygaszone żółcie z szarością.
PONADCZASOWA BIEL
Wciąż również bardzo popularne są kuchnie białe, minimalistyczne, gdzie jedynie dostrzegamy akcenty kolorystyczne w postaci sprzętów – kolorowe krzesło, poduszki, front jednej z szafek, bądź szuflad. To ponadczasowy kolor i bardzo bezpieczny jeśli ewentualne przeróbki chodzi.
ODWAŻNA CZERWIEŃ I CZERŃ
Kolor kuchni, oprócz tego, że ma za zadanie rozjaśnić wnętrze, dodać mu energii czy działać terapeutycznie jest też odzwierciedleniem naszego temperamentu, stylu życia i potrzeb. Dlatego też po drugiej stronie wyciszającej bieli i kojącej natury postawimy czerń i czerwień – barwy mocno kontrastowe i odważne. Barwy te jednak zarezerwowane są raczej dla ludzi odważnych i temperamentnych. Wprowadzają nastrój tajemnicy, zmysłowości, pobudzenia. Zaś kuchnia w przewadze barwy czerwonej z jednej strony kojarzy się z ogniskiem domowym, ciepłem, miłością, jednak niestety źle to oddziałuje na ludzi nerwowych, wybuchowych, w stanie nieustannego stresu i napięcia.
FERIA BARW
Oczywiście pomiędzy tymi dwoma biegunami jest masa barw i pomysłów. Decydując się na urządzenie kuchni w dużej dominacji danego koloru musimy sobie właśnie zdawać sprawę z tego, jaki wpływ barwa może mieć na jego mieszkańców. Dla przykładu niebieska kuchnia wnosi spokój, relaks i chłód, pomarańczowa zaś energetyzuje i podnosi motywację do działania, żółta ociepla i nastraja optymistycznie, zielona zaś neutralizuje emocje i napięcia, odpręża. Wybór jest naprawdę ogromny.
PASTELOWE
Warto też zwrócić uwagę na trend pastelowych kuchni. Pastele nadają kuchni świeżości i światła. Popularny jest pudrowy róż, brudny fiolet, czy mięta. Te kolory świetnie komponują się z odcieniami szarości, beżem, czy grafitem. Można łączyć same pastele np. mięta z pudrowym różem, ale także właśnie np. pudrowy róż z szarością, pastelową żółć z grafitem, czy brudny fiolet z odcieniami szarości czy beżu. W przypadku tego drugiego połączenia pomieszczenie zostaje lekko stonowane kolorystycznie i nabiera bardziej spokojnego charakteru. Kuchnia pastelowa podobno dobrze wpływa na poprawę humoru, pobudza zmysły i nadaje pomieszczeniu styl.